Forum www.pfonoh.fora.pl Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Nagła zmiana - jak sobie radzić?

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.pfonoh.fora.pl Strona Główna -> Związki
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Erika
Administrator
Administrator


Dołączył: 09 Lis 2010
Posty: 1310
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 23 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dolny Śląsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 1:27, 02 Gru 2012    Temat postu:

Siostra mojej dziewczyny jest w ciąży (8 miesiąc) i właśnie wróciła z UK, bo uznała, że matka pomoże jej odchować dziecko tak do 3 lat i wróci tam z powrotem. Powstał problem, bo teraz 1 z 2 pokoi, które mają w swoim mieszkaniu, będzie zajmowała ona z dzieckiem, drugi będzie zajmowała jej matka i moja dziewczyna nie bardzo będzie miała się gdzie podziać (wcześniej dzieliła pokój z siostrą). Zagadnęłam ją dzisiaj o to i usłyszałam radosne: "jak to gdzie się podzieję? U Ciebie!" Zrobiło mi się słabo. Próbowałam udać brak reakcji. Później rozmawiałam z matką i okazało się, że ona wiedziała o tym od dawna i nawet knuły z teściową jak to będzie a mnie nie powiedziały, bo stwierdziły, że się zdenerwuję, jesli się dowiem zbyt szybko. Jakieś pomysły? Jak sobie poradzić z tym? Przyzwyczaić się? Zrobić awanturę? Uciec gdzie pieprz rośnie? ;-(

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nathan
V-ce Administrator
V-ce Administrator


Dołączył: 12 Paź 2010
Posty: 1083
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 20 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 1:37, 02 Gru 2012    Temat postu:

Awanturę. Ostrą. Cool

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Erika
Administrator
Administrator


Dołączył: 09 Lis 2010
Posty: 1310
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 23 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dolny Śląsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 1:42, 02 Gru 2012    Temat postu:

Jakby mi powiedziały tak z pół roku wcześniej, to bym się zdążyła przyzwyczaić. Nienawidzę niespodzianek.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
DJ
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum


Dołączył: 05 Kwi 2011
Posty: 668
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 2:06, 02 Gru 2012    Temat postu:

Chciałabym mieć takie problemy. Chociaż nienawidzę zmian. Być może jestem zbyt spokojna i ugodowa na zewnątrz, ale nie robiłabym awantury, bo 1) rozumiem, że wynikło to z nagłej konieczności 2) wiele bym zniosła gdybym miała dziewczynę, która miałaby ze mną mieszkać i to przy „błogosławieństwie” obu matek.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez DJ dnia Nie 2:07, 02 Gru 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
seat
Maniak
Maniak


Dołączył: 18 Paź 2010
Posty: 923
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 17:10, 02 Gru 2012    Temat postu:

Nie wiem co tak naprawdę Ci radzić, ale skoro sprawa dotarła już (a raczej dopiero ) do Twoich uszu powinnaś najpierw porozmawiać szczerze ze swoją dziewczyną.
Jest dla mnie dziwne, szczerze mówiąc, że mamy knują coś kompletnie za Waszymi plecami. To zbyt poważne i osobiste sprawy żeby stawiać kogoś przed faktem dokonanym, a poza tym z takiego stawiania pod ścianą, na mój gust, nic dobrego wyniknąć nie może.
Ja przeprowadziłabym rozmowę w cztery oczy z dziewczyną, przedstawiła jej swój punkt widzenia i spytała jak ona to widzi, czy naprawdę tego chce, bo może jest tak, że uległa presji i nie umiała przeciwstawić się narzuconej koncepcji. Jeśli okaże się, że i ona w gruncie rzeczy wcale nie jest tym pomysłem uszczęśliwiona wówczas Wasze mamy niewiele osiągną. Nie przymuszą Was przecież siłą do wspólnego zamieszkania.

Musisz się jednak liczyć z tym, że taka szczera rozmowa niekoniecznie będzie miła i może coś popsuć w Waszej relacji.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Erika
Administrator
Administrator


Dołączył: 09 Lis 2010
Posty: 1310
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 23 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dolny Śląsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 18:28, 02 Gru 2012    Temat postu:

Porozmawiałyśmy sobie w osiem oczu i co się okazało: mamuśki sądziły, że to będzie taaakieee faaajneee i okażą nam w ten sposób swoje wsparcie. Moja dziewczyna, owszem, chciałaby, ale wie jaka jestem i nie naciska. Staram się wypośrodkować i ostatnio byłyśmy świadkami na ślubie jej kuzynki, bo nas o to poprosiła osobiście i odpowiednio wcześniej (brała wyłącznie cywilny), choć osobiście staram się wszelką celebrę obchodzić z możliwie jak najdalej.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
seat
Maniak
Maniak


Dołączył: 18 Paź 2010
Posty: 923
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 18:34, 02 Gru 2012    Temat postu:

Rzeczywiście, na pewno jest to sposób okazania Wam wsparcia i akceptacji dla związku. Trochę niefortunny, ale jednak.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
DJ
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum


Dołączył: 05 Kwi 2011
Posty: 668
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 22:05, 02 Gru 2012    Temat postu:

Moim zdaniem, choć może mało obiektywnym z wiadomych względów, liczy się chęć, gest. Nic by się nie stało gdybyś zamieszkała ze swoją dziewczyną. Zwłaszcza mając takie wsparcie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Czarny
Stały Bywalec
Stały Bywalec


Dołączył: 16 Paź 2012
Posty: 253
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 2:11, 05 Gru 2012    Temat postu:

Jak sobie wyobrazasz zwiazek bez wspolnego zamieszkania? Jesli Twojej partnerce na tym zalezy, to moze byc ciezko. Moze ci nic nie powiedziec w imie bycia razem, ale gdzies tam w srodku moze ja to bolec, uwierac.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Czarny dnia Śro 2:12, 05 Gru 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wojtek50050
Nowicjusz
Nowicjusz


Dołączył: 24 Wrz 2012
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: wARSZAWA
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 11:45, 11 Gru 2012    Temat postu:

Wogóle sobie związku z partnerką nie wyobrażam ponieważ jestem gay

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BogdanW
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum


Dołączył: 18 Sie 2011
Posty: 678
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 17:02, 19 Cze 2016    Temat postu:

[quote="Erika"]Zagadnęłam ją dzisiaj o to i usłyszałam radosne: "jak to gdzie się podzieję? U Ciebie!" Zrobiło mi się słabo. Próbowałam udać brak reakcji. Później rozmawiałam z matką i okazało się, że ona wiedziała o tym od dawna i nawet knuły z teściową jak to będzie a mnie nie powiedziały, bo stwierdziły, że się zdenerwuję, jesli się dowiem zbyt szybko. Jakieś pomysły? Jak sobie poradzić z tym? Przyzwyczaić się? Zrobić awanturę? Uciec gdzie pieprz rośnie? ;-([/quote]

I jak,Eriko, to się skończyło ? Ciekawy jestem :-)
Nie ma nic lepszego ,jak całe mieszkanie mieć na wyłączność dla siebie i dla partnera! Nie wyobrażam sobie innego modelu życia pod jednym dachem!


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez BogdanW dnia Nie 17:06, 19 Cze 2016, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.pfonoh.fora.pl Strona Główna -> Związki Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Soft.
Regulamin