Szycie na miarę

DJ

Korzystał ktoś z czegoś takiego? Macie jakieś doświadczenia w tym względzie?

wendigo

Ja korzystałem. Chociaż zawsze to były raczej proste ubrania - jakieś spodnie czy prosty komplet na maturę (bo przecież nie wyobrażałem sobie pójść w czymś gotowym damskim Mruga

ale krawcowa i tak wtedy się uparła że mi uszyje coś damsko-podobnego

).

DJ

Trzeba było kupić normalny garnitur.
Zarówno na studniówce jak i na maturze miałam na sobie garnitur, nic damsko-podobnego (nie lubię), koszulę a żadnej sensacji nie było.
Teraz mi się zamarzyła dwurzędowa marynarka ze skórzanymi klapami marynarki, kieszonką na piersi, klapami kieszeni i łatami na wysokości łokci. Nic podobnego gotowego nie widziałam, więc chyba sobie zamówię do kompletu z koszulą o skórzanym kołnierzu i mankietach, którą już mam.

BogdanW

Nigdy nie korzystałem , może dlatego, że zawsze znalazłem akurat coś na mój wymiar, a szycie na miarę chyba wiąże się z dodatkowym kosztem, chyba że chodzi o sukienki... Wiem, że moja siostra szyła na miarę, bo taniej wychodziło jej kupić materiał i uszyć.
...ale mi osobiście nie chciałoby się chodzić do krawca...
Chyba że ktoś ma predyspozycje do tego i w domu sam szyje:-)?!!!!

wendigo

Może mogłem tak zrobić, ale wtedy nie mieściło się mi to w głowie Mruga

Nathan

Dla mnie to trochę strata czasu przy dzisiejszej ofercie. Z ciekawości kiedyś dam sobie może uszyć garnitur albo cuś jak zaistnieje potrzeba, ale tak... raczej nie.

Czarny

Przy dzisiejszej ofercie, powiadasz?
Jestem zmuszony regularnie przerabiac dzisiejsza oferte, aby nie wygladac jak ubrany w worek. Wink

Trzy garnitury, ktore mam, musialem szyc na zamowienie, bo w dziale mlodziezowym nie da sie kupic czegos porzadnego. Jestem niski (170) i szczuply, wiec sklepowe ubrania na mnie wisza. Jesli mowimy o t-shirtcie, czy bluzie, to moze byc, ale koszula z za dlugim rekawem, za szerokim kolnierzykiem, czy za dlugie spodnie, to juz tak fajnie nie wygladaja. Wszystkie te przerobki robi mi krawcowa.