Stukam się kufelkiem na powitanie!

biker

Zupełnie nie wiem co tu robię. Przecież jestem zdrowym, silnym facetem, na pierwszy rzut oka widać że "normalnym" czyli heteroseksualnym, prawdopodobnie byłym żołnierzem lub kimś ze służb mundurowych.
Albo może dresiarzem? Z wyglądu trochę tak, ale uśmiecham się normalnie - więc może raczej sportowcem, jakimś zapaśnikiem albo coś w tym stylu.

A jednak tak naprawdę jestem gejem i od dziecka jestem poważnie chory. W świetle medycznych statystyk powinienem już nie żyć, a jednak żyję i nie zamierzam jeszcze umrzeć. Jest jeszcze tyle fajnych ludzi do poznania, tyle kilometrów tras do przejechania, tyle dobrych piw do skosztowania - że trzeba żyć!

Generalnie mój organizm działa bardzo kiepsko i jest to postępujące. Na codzień najbardziej dokuczają mi problemy neurologiczne. Mam coraz większy problem z chodzeniem - ale jako dziecko nauczyłem się to robić więc wciąż chodzę na pozór normalnie, choć z coraz większym trudem. Za to bez trudu jeżdżę rowerem i mało kto jest w stanie mnie wyprzedzić. Twisted Evil

Więc jeżdżę prawie codziennie, nawet zimą, bo daje mi to radość i kondycję.

Witam wszystkich i mam nadzieję, że razem zrobimy coś dobrego! Wesoly

Radek

biker serdecznie witam cię na forum Wesoly