DJ |
Wysłany: Pią 2:04, 18 Sty 2013 Temat postu: |
|
Spróbuj tak: na nadaniu masz wagę przesyłki, więc zażądaj od nadawcy zważenia tego, co otrzymał oraz zdjęć koperty/opakowania. Różnica wagowa, która powinna być, będzie dowodem na Twoją korzyść. Chociaż może być trudniej, jeśli odbiorca nie otworzył paczki przy listonoszu. Podobno w ten sposób odrzucają reklamacje uszkodzonych przesyłek. Teoretycznie powinno się otwierać przy listonoszu/kurierze, aby spisać protokół, ale wszyscy wiemy jak to wygląda i jak niechętnym okiem ci panowie patrzą na takie praktyki. Niemniej nie wszystko stracone. Jest słowo przeciwko słowu, ale Ty masz dowód nadania, więc pkt. dla Ciebie i to adresat musiałby udowodnić, że wysłałaś mu samo pudełko po przedmiocie. Nawet GDYBY złożył doniesienie na Policję itd. to prawdopodobnie skończyłoby się to umorzeniem. |
|
Erika |
Wysłany: Czw 1:51, 17 Sty 2013 Temat postu: Znów Poczta... |
|
Czy ktoś się orientuje, co można zrobić, jeśli paczka została okradziona a adresat ją odebrał? Wysłałam przedmiot w oryginalnym pudełku, kopercie bąbelkowej a do adresata dotarło samo pudełko po przedmiocie. Koperta bąbelkowa została, najprawdopodobniej, otwarta i zaklejona ponownie klejem tak, że nie było tego widać na pierwszy rzut oka.  |
|