Nathan |
Wysłany: Pią 0:15, 21 Gru 2012 Temat postu: |
|
Preferuję Absolut, jak byś była zainteresowana ukazał się artykuł mojego autorstwa w jednej z gazet o Absolucie w 3 częściach, choć mało tam o samej wódce;)... dla mnie smak i jakość wyjątkowa, a nie jestem smakoszem wódek. Tę mogę pić na czysto.
Z Finlandii piłem (z reguły w drinku/rzadziej czystą) : classic, cranberry, grapefruit, lime, tangerine, raspberry. Dla mnie poza raspberry, gdzie czuć smak malin dość intensywnie, nie ma różnicy między pozostałymi. Nie piłem Finlandii mango.
Jeśli będziesz miała możliwość, polecam absoluta, w zasadzie każdego poza mandarynką (która ma aromat gumy d żucia). Dla mnie najlepsza wóda, do dzisiaj robiona na wodzie źródlanej, wg.starych szwedzkich receptur.
A tak na marginesie zupełnie to lubię Passoa, "damski" alkohol, pasuje do każdego smaku owocowego, a nawet do long drinków. Polecam! |
|