 Wysłany: Nie 21:12, 27 Kwi 2014 Temat postu: |
|
Ok, to zadam pytanie inaczej: jak okazać facetowi (o którym oczywiście nie wiem jakiej jest orientacji, gdyby był hetero to wiadomo - nie ma po co startować, ale przecież nie wiem więc zawsze jest nadzieja, co nie?  ) zainteresowanie? Żeby to nie było zbyt nachalne ale jednocześnie no żeby widział że mi się podoba??? |
|
| Wysłany: Wto 1:30, 27 Lis 2012 Temat postu: |
|
| Zawsze to mnie podrywano, wiec nie pomoge.
Trudno mi sie samemu ocenic, ale - podobno - jestem tak charakterystyczny, ze nawet heterycy uwazaja mnie za geja. Ma sie te miekkie ruchy.  |
|
| Wysłany: Nie 21:22, 25 Lis 2012 Temat postu: |
|||
Może mamy wyżej zawieszoną poprzeczkę? Facet heteryk kupi zalotne duperele, obsypie pokój płatkami róż - zapunktuje, bo się postarał - a od nas, jako od kobiet, oczekuje się większej inwencji i zrozumienia potrzeb drugiej kobiety (i to jest problem  ). |
|||
| Wysłany: Nie 21:17, 25 Lis 2012 Temat postu: |
|
Niestety, nie poradzę Wam, moja dziewczyna poderwała się sama.  No dobrze, przesadzam trochę, bo to nie było tak, że inicjatywa była tylko z jej strony, ale sama niczego nie wymyśliłam, czytałam te wszystkie poradniki z "Logo" i innych pism dla panów, próbowałam je stosować a później się dowiedziałam, że kobiety śmieszą takie zachowania, jakie były tam doradzane. Np. - idąc za radą z jakiejś strony typu skutecznypodryw.pl - kupiłam kiedyś dużo takich dupereli, jakieś kadzidełka, świeczki zapachowe, szampan itd., myślałam, że tak będzie fajnie a moja dziewczyna mnie wyśmiała.
Później doradzała mi matka, mówiła jak się zachować, gdy płacze, co kupować na niezobowiązujące prezenty (podobno bielizna generalnie do takich prezentów nie należy) i że nie wolno uciekać od przytulania i całusów.
Nie wiem, kogo mógłby się poradzić facet. |
|
| Wysłany: Nie 3:42, 25 Lis 2012 Temat postu: Jak... kogoś poderwać? ;) |
|||
O takim temacie myślałem już od dłuższego czasu, a fragment postu DJ, który dziś przeczytałem w innym temacie mnie wreszcie zmotywował. Może przytoczę:
No właśnie, ja mam identycznie  (tylko ja bym wolał poderwać faceta oczywiście). Jak to się w ogóle robi??
Tu dochodzi dodatkowo kwestia orientacji - jak facet jest powiedzmy miły dla kobiety, to nikt mu nic nie powie, a ona sama albo odwzajemni takie gesty albo nie ale nie wiążą się z tym żadne nieprzyjemności. Jak kobieta będzie miła dla kobiety to też raczej nikt się nie przyczepi, bo jednak między kobietami w większym stopniu akceptuje się gesty bliskości. Natomiast jak facet będzie zbyt miły dla faceta, to może jeszcze dostać w zęby jak trafi na homofoba 
Więc... jak się w realu poznają homoseksualiści? bo to też trudno mi sobie wyobrazić... Znaczy jak się poznają np. na portalu, to od razu wiadomo - i można się spotkać i tak dalej. Ale przecież kiedyś nie było portali, nie było w ogóle internetu, a jakoś się poznawali i wiązali ze sobą!? Powiedzmy, że podoba mi się facet (i nawet nie ma dziewczyny! - to już coś ), ale... no i co dalej? nie mam niestety gej-radaru. |
|||